Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 1

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

18.222.143.148

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

Strach i stres

Coraz powszechniejsza jest w naszym zakładzie sytuacja, gdy zgłaszaj?cy się do zwi?zkowców z interwencj? pracownik prosi o zachowanie anonimowo?ci, nawet kosztem rozwi?zania problemu. Powodem nie jest wrodzona skromno?ć, ani też masochistyczna przyjemno?ć, ale strach i presja czę?ci przełożonych. Ci ostatni promuj? zasadę „chłopaki nie płacz?”, a tym bardziej się nie skarż?. Upomnienie się o swoje prawa – zgodnie z t? specyficzn? filozofi? – jest oznak? słabo?ci (choć w GM-owskiej rzeczywisto?ci wymaga sporo odwagi), a pomoc bliĽnim w ogóle nie mie?ci się w głowie.

To wła?nie presja wywierana na pracowników sprawia, że ro?nie grono wybieraj?cych postawę wyczekuj?c?. Oczywi?cie zawsze znajd? się osoby uważaj?ce, że nie warto się czynnie upominać o swoje prawa, gdyż inni – czyli zwi?zkowcy Solidarno?ci – i tak to skutecznie zrobi?. Ich aktywno?ć ogranicza się jedynie do utyskiwania „zróbcie co? z tym”, adresowanym rzecz jasna do działaczy zwi?zkowych. Tyle tylko, że ci silni s? liczebno?ci? zwi?zku i determinacj? załogi. Bierno?ć jest zawsze na rękę pracodawcy, o czym niestety przekonali?my się na własnej skórze. Gdy trzy lata temu Solidarno?ć organizowała protest przeciwko zmianom w Kodeksie pracy – dzięki którym m.in. firmy nie musz? konsultować kalendarza pracy – do Warszawy pojechało z naszego zakładu zaledwie parę osób. Reszta wolała im kibicować z odległo?ci kilkuset kilometrów, a teraz narzeka na kwietniowe czy listopadowe urlopy... Trudno jednak zwyciężać, gdy się nie walczy. Nawet chc?c wygrać na loterii trzeba wcze?niej wypełnić kupon.

Stanie z boku, choć niekłopotliwe, wygodne bywa tylko, gdy krzywdz? innych, bo gdy niesprawiedliwo?ć dotyka zainteresowanego, to chciałby postawić na nogi cały ?wiat (który wtedy zazwyczaj też stoi z boku). Wygodna, nie oznacza jednak skuteczna, a wręcz często jest synonimem nieskuteczno?ci. Tragiczny tego przykład dało nam ostatnio życie – w najbardziej znanym ostatnio gdańskim gimnazjum pięciu nastolatków poniżało koleżankę, a przygl?dało się temu spokojnie ćwierć setki innych uczniów. Nie zareagował nikt, choć wezwanie pomocy nie było specjalnie trudne (w klasie obok był nauczyciel). Dlaczego? Bo triumf odnosiło stanie z boku i ciche zadowolenie, że silnoręcy zajęli się koleżank?, a nie mn?. Efekt, nastolatka nie mog?c liczyć na niczyj? pomoc popełniła samobójstwo. Zabrakło bowiem solidarno?ci, tej zwykłej ludzkiej pisanej przez małe „s”. Pamiętajmy o tym widz?c poniżanego pracownika.

Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.05
8,209,319 unikalne wizyty