Nawigacja
+ Artykuły :
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
+ Linki :



- Europejskie Forum Pracowników
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
- Akty prawne
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
+ Linki :





Aktualnie online
Ostatnie artykuły
Polecamy
Twój adres IP
18.119.132.107


Ostatnie zdjęcie
Przetłumacz stronę
Losowe zdjęcie
Najczęściej czytane
![]() |
38,957 |
![]() |
21,819 |
![]() |
20,786 |
![]() |
18,865 |
![]() |
18,663 |
![]() |
17,678 |
![]() |
17,377 |
![]() |
15,260 |
![]() |
14,907 |
Najchętniej pobierane
![]() |
5530 |
![]() |
4490 |
![]() |
3538 |
![]() |
3119 |
![]() |
3059 |
![]() |
2911 |
![]() |
2620 |
![]() |
2556 |
![]() |
2547 |
Powitanie
Nie stój z boku, przyłącz się do Nas!!! Kliknij i pobierz deklarację członkowską.
Benefity dla członków związku.
Nawigacja
Kołowrotek
Ostatnie zwi?zkowe masówki w naszym zakładzie spotkały się ze sporym zainteresowaniem zarówno pracowników, jak i... przełożonych. Tych ostatnich nie interesowały jednak postulaty załogi lecz liczebno?ć uczestników spotkania. Między szefami niższego szczebla doszło wręcz do niemal sportowego współzawodnictwa – kto potrafił skuteczniej zniechęcić podwładnych do wzięcia udziału w zwi?zkowych spotkaniach. Nie należało przy tym sięgać po groĽby i szantaż, gdyż podpadaj? one pod ?cigane przez prokuraturę utrudnianie działalno?ci zwi?zkowej.
Zwycięzcy tej nieolimpijskiej konkurencji nie poznali?my, zapewne za spraw? kłopotów z ogłoszeniem dokładnych wyników. Ustalano je bowiem – wzorem dawnej agentury służby ?wieżo zlikwidowanych – metod? „na oko”, która jest zawodna sama z siebie. Być może niektórym przypomniały się młode lata, kiedy to podczas szkoleń operacyjnych trenowali szybkie liczenie wrogiego tłumu (i przy okazji sztukę zapamiętywania twarzy). Niew?tpliwie łza się mogła zakręcić w oku, bo kto by przypuszczał, że metody walki z demokratyczn? opozycj? przydadz? się do „dialogu” z załog? ?wiatowego koncernu. Tylko czy takie praktyki można jeszcze uznać za dialog? Osobi?cie w?tpię.
Aby jednak ułatwić dyrekcyjnej komisji sędziowskiej wyłonienie triumfatora konkursu frekwencyjnego proponuję – i zgłaszam jako kaizen – zainstalowanie przy wej?ciu do stołówek stadionowych kołowrotków. Ich nabycie po okazyjnych cenach nie powinno być trudne – rosn?ca liczba zarzutów prokuratorskich oraz groż?ce licznym klubom piłkarskim dyskwalifikacje sprawiaj?, że stadionowo wyposażenie (jak również same stadiony) znacznej czę?ci futbolistów nie będ? już potrzebne. A przy zbieraniu pieniędzy na kaucje dla prezesów, zaprzyjaĽnionych arbitrów czy też sekretarki (z Gdyni) każdy grosz się przyda. A kołowrotek, to każdy z działaczy będzie miał w głowie, jak przeczyta jakich kar ludzie ministra Ziobry zaż?daj? za zakupy meczów w hurcie i detalu.
Przy okazji dobrze, gdyby przełożeni uczestnicz?cy w konkursie frekwencyjnym zastanowili się nad konieczno?ci? przestrzegania prawa. Nie tylko przez włodarzy polskiego futbolu, ale również szefów na linii. Prawo – o czym przypomniał ostatnio Trybunał Konstytucyjny – to bowiem cały system, a nie zbiór ustaw, z których czę?ć można ignorować, bo się nie podobaj?. I nie ma znaczenia czy dotyczy to strażników miejskich, prawem kaduka wlepiaj?cych mandaty za zbyt brawurow? jazdę czy też pracodawców, uznaj?cych prawa pracownicze za sprzeczne z ich wizj? maksymalizacji zysków. Prawa pracownicze s? czę?ci? systemu prawnego i podlegaj? takiej samej ochronie jak wszystkie inne. A Solidarno?ć nigdy nie przestanie ich bronić, niezależnie czy straszona będzie sowieckimi czołgami czy chińskim dumpingiem płacowym. Pracownik powinien być najważniejszy nie tylko w zapisach GM-GMS, ale przede wszystkim w codziennej praktyce firmy.
Mr Solidarek
Zwycięzcy tej nieolimpijskiej konkurencji nie poznali?my, zapewne za spraw? kłopotów z ogłoszeniem dokładnych wyników. Ustalano je bowiem – wzorem dawnej agentury służby ?wieżo zlikwidowanych – metod? „na oko”, która jest zawodna sama z siebie. Być może niektórym przypomniały się młode lata, kiedy to podczas szkoleń operacyjnych trenowali szybkie liczenie wrogiego tłumu (i przy okazji sztukę zapamiętywania twarzy). Niew?tpliwie łza się mogła zakręcić w oku, bo kto by przypuszczał, że metody walki z demokratyczn? opozycj? przydadz? się do „dialogu” z załog? ?wiatowego koncernu. Tylko czy takie praktyki można jeszcze uznać za dialog? Osobi?cie w?tpię.
Aby jednak ułatwić dyrekcyjnej komisji sędziowskiej wyłonienie triumfatora konkursu frekwencyjnego proponuję – i zgłaszam jako kaizen – zainstalowanie przy wej?ciu do stołówek stadionowych kołowrotków. Ich nabycie po okazyjnych cenach nie powinno być trudne – rosn?ca liczba zarzutów prokuratorskich oraz groż?ce licznym klubom piłkarskim dyskwalifikacje sprawiaj?, że stadionowo wyposażenie (jak również same stadiony) znacznej czę?ci futbolistów nie będ? już potrzebne. A przy zbieraniu pieniędzy na kaucje dla prezesów, zaprzyjaĽnionych arbitrów czy też sekretarki (z Gdyni) każdy grosz się przyda. A kołowrotek, to każdy z działaczy będzie miał w głowie, jak przeczyta jakich kar ludzie ministra Ziobry zaż?daj? za zakupy meczów w hurcie i detalu.
Przy okazji dobrze, gdyby przełożeni uczestnicz?cy w konkursie frekwencyjnym zastanowili się nad konieczno?ci? przestrzegania prawa. Nie tylko przez włodarzy polskiego futbolu, ale również szefów na linii. Prawo – o czym przypomniał ostatnio Trybunał Konstytucyjny – to bowiem cały system, a nie zbiór ustaw, z których czę?ć można ignorować, bo się nie podobaj?. I nie ma znaczenia czy dotyczy to strażników miejskich, prawem kaduka wlepiaj?cych mandaty za zbyt brawurow? jazdę czy też pracodawców, uznaj?cych prawa pracownicze za sprzeczne z ich wizj? maksymalizacji zysków. Prawa pracownicze s? czę?ci? systemu prawnego i podlegaj? takiej samej ochronie jak wszystkie inne. A Solidarno?ć nigdy nie przestanie ich bronić, niezależnie czy straszona będzie sowieckimi czołgami czy chińskim dumpingiem płacowym. Pracownik powinien być najważniejszy nie tylko w zapisach GM-GMS, ale przede wszystkim w codziennej praktyce firmy.
Poleć ten artykuł | |
Podziel się z innymi: |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
HTML: | |
Facebook - Lubię To: |
|