Podczas ostatniego zwi?zkowego seminarium GM EECO sporo uwagi po?więcono niepokoj?cej informacji o zamknięciu 9 fabryk GM w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, które pocz?tkowo planowano zlikwidować dopiero w 2007 r. Termin zapewne przyspieszono w zwi?zku z decyzj? Forda, który ogłosił plan zamknięcia 5 zakładów, trzech w Stanach Zjednoczonych i po jednym w Kanadzie i Meksyku.

Czy powinnińmy się bać sytuacji w Ameryce Północnej? Wydaje się, że nie, ale w obecnej sytuacji GM, żadnego scenariusza nie wolno wykluczać. Je?li kto? jest zainteresowanym przyszło?ci? branży to odsyłam do artykułu "Zmierzch samochodowych gigantów" opracowanego na podstawie analiz ekonomicznych, a dostępnego w biurze komisji międzyzakładowej Solidarno?ci. Czytam w nim m.in. "w ci?gu 20 lat firmy samochodowe wyprodukuj? więcej aut, ni? w całej 110-letniej historii tego przemysłu. Czy oznacza to wzmocnienie gigantów motoryzacyjnych (...). Nie. Wiele wskazuje na to, że sprawy potocz? się jak przed milionami lat - wielkie dinozaury wymarły". (zz)