Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 4

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

18.191.150.214

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

Program cięć

Po pierwsze ekonomia – tak najkrócej można skomentować program restrukturyzacji Opla przedstawiony w 21 stycznia przez Nicka Reilly’ego, prezesa GM Europe. Zakłada on zmniejszenie mocy produkcyjnych o 20 proc., zwolnienie 8,3 tys. osób oraz zamknięcie do lipca zakładów w Antwerpii. Szczególnie ta ostatnia decyzja spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem europejskich zwi?zków zawodowych. Jednocze?nie Europejska Rada Zakładowa (EEF) GME podważyła wiarygodno?ć planów amerykańskiego koncernu, o?wiadczaj?c, że dyrekcja Opla/Vauxhalla w rzeczywisto?ci zamierza zlikwidować 2 tys. etatów więcej.

Nawet jednak w takim wypadku GM planuje mniejsze zwolnienia niż jesieni? Magna, która chciała wysłać „na bezrobocie” 10,5 tys. pracowników Opla. Zasadnicza różnica polega na tym, że Amerykanie zamierzaj? zwalniać gdzie indziej. Obok 2,6 tys. osób, które strac? zatrudnienie w Antwerpii, zwolnionych ma zostać 4.425 pracowników w niemieckich zakładach Opla, 900 w Saragossie oraz 354 w brytyjskim Luton. GM nie przewiduje jednocze?nie zmniejszenia zatrudnienia w Gliwicach i Ellesmere Port. Słowem dla Amerykanów najważniejsze były niskie koszty produkcji oraz wysoka wydajno?ć pracy, a nie sentymenty. Przeznaczona do likwidacji fabryka w Antwerpii była pierwszym zakładem GM w Europie, została założona w 1924.

Podkre?laj?c, że przed zmniejszeniem mocy produkcyjnych nie ma ucieczki Nick Reilly stwierdził, że zamknięcie jakiejkolwiek innej fabryki Opla i przeniesienie jej produkcji do Antwerpii byłoby zbyt kosztowne, nawet w sytuacji, gdyby belgijski rz?d wsparł fabrykę obiecanym 0,5 mld euro. Argumenty GM nie przekonały (bo przekonać nie mogły) największej belgijskiej centrali zwi?zkowej FGTB, która rozpoczęła akcję protestacyjn? w obronie zakładu. Zaczęło się od okupacji fabrycznych parkingów, a 26 stycznia zorganizowano demonstrację, w której wzięli udział zwi?zkowcy z całej Europy.

Decyzje GM oprotestowali też belgijscy politycy. Natomiast Komisja Europejska (KE) poinformowała, że czeka na ostateczny plan restrukturyzacji Opla, celem sprawdzenia, czy nie zawiera on nielegalnych ustaleń między GM a rz?dami poszczególnych państw zainteresowanych ochron? miejsc pracy u siebie. Jednak Jonathan Todd, rzecznik KE ds. konkurencji już ocenił, że decyzja o zamknięciu fabryki w Antwerpii podyktowana jest kryteriami ekonomicznymi, a nie politycznymi, zatem wstępnie KE nie zgłasza do niej zastrzeżeń.

Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.11
8,208,402 unikalne wizyty