Nawigacja

Aktualnie online

-> Gości online: 5

-> Użytkowników online: 0

-> Łącznie użytkowników: 60
-> Najnowszy użytkownik: wojtek

Ostatnie artykuły

Polecamy

Tygodnik Sląsko Dąbrowski

Tygodnik Solidarność

Krewniacy

Grosik

Fundacja Kolosy

Zobacz statystyki

Twój adres IP

216.73.216.160

Ostatnie zdjęcie

Przetłumacz stronę


Losowe zdjęcie

Najczęściej czytane

Najchętniej pobierane

Powitanie

Nawigacja

System pracy ma być dla ludzi, a nie maszyn

Od pocz?tku marca wprowadzono w naszym zakładzie – na razie dla pracowników utrzymania ruchu – nowy system pracy, zbliżony do 18-zmianowego. W systemie tym tydzień roboczy jest siedmiodniowy (od poniedziałku do niedzieli), a kodeksow? normę 40 godzin pracy w tygodniu uzyskuje się wprowadzaj?c dwa ruchome dni wolne. W praktyce wygl?da to tak, że raz pracuje się sze?ć dni w tygodniu (wolna może być niedziela, ale równie dobrze ?roda), a innym razem cztery, przy czym dni wolne mog? np. wypa?ć we wtorek, ?rodę i pi?tek.

Taka organizacja pracy, zwłaszcza gdy obejmuje cał? załogę, przynosi wymierne korzy?ci firmie – lepsze jest wykorzystanie maszyn (robot nie potrzebuje weekendów), a dodatkowo mniej nadgodzin. Słowem uelastycznia się czas pracy, jak mawiaj? ekonomi?ci. Niestety pracownikom system 18 zmian przynosi kompletn? dezorganizację życia rodzinnego, odczuwalne zwłaszcza w przypadku posiadania dzieci w wieku szkolnym (brak weekendów) i zazwyczaj niższe płace (brak nadgodzin). Praktycznie uniemożliwia również podnoszenie kwalifikacji, bo trudno studiować zaocznie gdy wolna jest ?rednio co czwarta sobota i niedziela.

Solidarno?ć – nie tylko w naszym zakładzie – zawsze twardo sprzeciwia się wprowadzaniu wszelkich antyrodzinnych i antypracowniczych zmian w organizacji dnia pracy. Tym bardziej, że sze?ciodniowy tydzień roboczy nie jest jakim? cudownym rozwi?zaniem. Warto też pamiętać, że wolne soboty były jednym z 21 postulatów gdańskich. Dokładnie 21. OPINIA PRAWNIKA Kraje zachodnie maj? dużo większy katalog rozwi?zań pozwalaj?cych dostosować organizację czasu pracy w firmie do potrzeb pracodawcy (...) Rozwi?zania te nie mog? być narzucane jednostronnie przez pracodawcę. Odpowiednie postanowienia musz? być wynegocjowane w układzie zbiorowym pracy. Firmy zachodnie mog? przenosić na nasz grunt sprawdzone u nich rozwi?zania, jednak nie zawsze jest to możliwe. Często pewne rozwi?zania, nawet zgodne z prawem nie mog? być wdrożone, bo nie przystaj? do naszej rzeczywisto?ci. Wiadomo, że nasi pracownicy wol? pracować w nadgodzinach, bo maj? z tego dodatkowe pieni?dze. Dlatego nie dziwne, że protestuj?. Na pewne rozwi?zania jeste?my zbyt biednym społeczeństwem. prof. Helena Strzemińska


Poleć ten artykuł
Podziel się z innymi: Facebook Google Live Reddit StumbleUpon Tweet This Yahoo
HTML:
Facebook - Lubię To:


Wygenerowano w sekund: 0.06
8,344,424 unikalne wizyty