Niepokoj?ce wie?ci nadchodz? z centrali GM Europe – koncern ostro zabrał się za ograniczanie kosztów i zatrudnienia. Wprawdzie redukcje nie dotycz? na razie Polski, ale nie można bagatelizować problemu. ?wiatowe firmy motoryzacyjne buduj? już fabryki w Rosji, a to milowy krok w dalszym przenoszeniu produkcji na wschód.

Do zapowiadanej już wcze?niej likwidacji zakładów w portugalskiej Azambuya doszła likwidacji jednej zmiany w angielskim Ellesmere Port. Prace straci tam tysi?c osób, blisko jedna trzecia załogi! Przypadek Ellesmere Port pokazuje, że dla koncernów ważny jest głównie rachunek ekonomiczny. Wielka Brytania ma liberalne ustawodawstwo, jest jedynym krajem UE, w którym nie obowi?zuje Europejska Karta Socjalna, a mimo to wła?nie tam ma być zredukowana załoga. Dlaczego? Bo produkowane tam Astry nie znajduj? klientów.

Jak podało w połowie maja „Auto Presse” Carl Peter Forster, prezes GM Europe, zapowiedział możliwo?ć zamknięcia nawet trzech zakładów, choć – jak sam przyznał – to „ekstremalny scenariusz”. Jednocze?nie GM buduje now? fabrykę samochodów pod Petersburgiem. Maj? tam powstawać Chevrolety, na razie na rynek rosyjski.