Nawigacja
- Inne
- Na problemy ... Solidarność
- Społeczna Inspekcja Pracy
- Struktura związku
- Grosik
- Porady Prawne
- Krzywym Okiem
+ Szukaj
+ Galeria
+ Pliki do pobrania :
- Gazetki
- Pisma
- Humor
- Pliki wideo
- Pliki mp3
- Poradniki
- Serwis Informacyjny KK
+ Linki :





Aktualnie online
Ostatnie artykuły
Polecamy
Twój adres IP


Ostatnie zdjęcie
Przetłumacz stronę
Losowe zdjęcie
Najczęściej czytane
![]() |
39,354 |
![]() |
22,122 |
![]() |
21,073 |
![]() |
19,111 |
![]() |
18,940 |
![]() |
17,922 |
![]() |
17,836 |
![]() |
15,520 |
![]() |
15,180 |
Najchętniej pobierane
![]() |
5562 |
![]() |
4508 |
![]() |
3557 |
![]() |
3134 |
![]() |
3078 |
![]() |
2935 |
![]() |
2638 |
![]() |
2567 |
![]() |
2563 |
Powitanie
Nie stój z boku, przyłącz się do Nas!!! Kliknij i pobierz deklarację członkowską.
Benefity dla członków związku.
Elektryczne widmo

Kwestia zapewnienia stabilnych miejsc pracy i zatrudnienia w sytuacji notowanego spowolnienia oraz niepewnej sytuacji na rynkach motoryzacyjnych, a także wpływu nowych technologii na przyszyły poziom zatrudnienia zdominował debatę podczas mającego miejsce 21-23 marca 2019 posiedzenia Krajowej Sekcji Przemysłu Motoryzacyjnego NSZZ Solidarność. Dla nas bowiem zasadnicze znaczenie ma przyszłość pracowników oraz ich rodzin.
Niestety przestawione analizy – zarówno niezależne, jak i opracowane przez zrzeszający pracodawców Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego – nie nastrajały optymistycznie. Z jednej strony spadające prognozy sprzedaży nowych aut (dodatkowo pogłębione obowiązkowymi obecnie nowymi testami spalania i emisji WLTP oraz kryzysem diesla), z drugiej niestabilność polityczna – zarówno spowodowana zamieszaniem wokół Brexitu, jak i polityką celną USA – zaś z trzeciej promowanie napędu elektrycznego, który zachwyca ekologów, ale już niekoniecznie nabywców samochodów.
Zresztą samochody elektryczne niosą za sobą poważne zagrożenia dla branży motoryzacyjnej i naszych miejsc pracy. Elektryki choć sporo droższe są znacznie prostsze mechanicznie, co sprawia, że ich wykonanie wymaga zdecydowanie mniej robocizny. W przypadku całego samochodu z uwzględnieniem części zamiennych i przeglądów (jak podaje UBS: elektryczny Chevrolet Bolt pierwszy przegląd ma po przejechaniu 240 tys. km, dla porównania VW Golf – po 16 tys. km, czyli piętnaście razy wcześniej!) spadek robocizny oceniany jest nawet na 60 proc. Jednak, jak szacuje Daimler, produkcja silników elektrycznych wymaga od 80 do 90 proc. mniej robocizny niż silników spalinowych. To właśnie silniki, komponenty mechaniczne oraz części zamienne generują spadek zapotrzebowania na pracę przy produkcji elektryków.
Związkowe rabaty

Cały czas w siedzibie międzyzakładowej Solidarności OMP Gliwice (budynek G-5, parter) można składać wnioski o wydanie elektronicznych legitymacji związkowych i kart rabatowych Lotos oraz – po otrzymaniu informacji sms’em – odbierać legitymacje i karty.
Każdy związkowiec NSZZ Solidarność posiadający nową elektroniczną legitymację związkową dodatkowo może otrzymać – jeśli tylko chce – kartę rabatową uprawniającą do zniżek przy zakupie paliwa, olejów oraz korzystaniu z myjni na stacjach Lotos i Lotos Optima.
Dzięki tej karcie tankując paliwo Dynamic (zarówno benzynę PB98, jak i olej napędowy) oszczędzamy 15 groszy na każdym litrze, przy zwykłej benzynie (PB98 lub PB95) i oleju napędowy rabat wynosi 10 groszy na litrze, zaś w przypadku gazu LPG – 7 groszy na litrze.
Ponadto związkowa karta rabatowa upoważnia do 10-procentowej zniżki przy zakupie olejów i płynów do spryskiwaczy na stacjach Lotos oraz 15-procentowej przy korzystaniu z myjni.
Wydanie i korzystanie ze związkowej karty jest całkowicie bezpłatne. Miesięczny limit na zakupy z rabatem wynosi 2 tysiące zł, co oznacz możliwość zaoszczędzenia od 65-70 zł przy zakupie samego paliwa do 200 zł w przypadku olejów i płynów do spryskiwaczy. Średnio, przeciętnemu użytkownikowi samochodu miesięcznie zostanie w kieszeni ekstra stówka.
Wybory Społecznych Inspektorów Pracy

Na trzech wydziałach – spawalni, tłoczni i lakierni – odbędzie się we wtorek 9 kwietnia 2019 głosowanie celem wybrania grupowych społecznych inspektorów pracy.
Głosowanie na wydziale spawalni odbywać się będzie na stołówce, w godz. od 1200 do 1600. Punkt do głosowania na tłoczni zlokalizowany będzie w szatni, zaś głosować można w godz. od 1300 do 1340 oraz od 1400 do 1430. Natomiast na lakierni głosowanie odbędzie się w group roomie od godz. 1620 do 1720. Co ważne na lakierni głosowanie przeprowadzone zostanie tylko na zmianie niebieskiej.
W głosowaniu może uczestniczyć każdy pracownik danego wydziału i zmiany bez względu na rodzaj zawartej umowy o pracę, czy staż zatrudnienia. Wybory są bezpośrednie i tajne. Zatem trzeba samemu odebrać kartę wyborczą i po postawieniu znaków „x” w kratkach po lewej stronie nazwisk popieranych kandydatów wrzucić ją do urny. Aby głos był ważny na karcie nie może być wskazanych więcej nazwisk, niż jest miejsc mandatowych. Oczywiście każdy też może głosować tylko raz.
Komu półtora miliona

Zmniejszenie o połowę – czyli o jakieś półtora miliona złotych – tegorocznego odpisu na zakładowym fundusz świadczeń socjalnych (ZFŚS) był zdaniem dyrekcji jednym ze sposobów na „oszczędności”, pozwalające zmniejszyć koszty jednego samochodu ponoć o całe trzy euro. Dodajmy oszczędności uzyskanych głównie kosztem pracowników w najtrudniejszej sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej, gdyż to oni w największym stopniu korzystają ze świadczeń z funduszu socjalnego.
Rzecz jasna na takie rozwiązanie nie wyraziły zgody związki zawodowe, zwłaszcza, że propozycja pracodawcy była niezgodna z ustawą. Ta bowiem przewiduje możliwość „dowolnego kształtowania” (czyli w tym wypadku obniżenia) odpisu na ZFŚS jedynie w układzie zbiorowym lub regulaminie wynagradzania, a nie w zwykłym porozumieniu. Tymczasem w naszym zakładzie do dzisiaj nie ma ani układu, ani regulaminu.
Jednocześnie – choć odpis na fundusz nie został zmniejszony – to dyrekcyjny projekt preliminarza przewidywał, że będzie on mniejszy. I to nawet ponad połowę, gdyż w wyniku „błędu rachunkowego” zniknęło jeszcze dodatkowych 8 tysięcy złotych... Jakby tego było mało, dyrekcja postanowiła zredukować do zera dofinansowanie do pomocy szkolnych, jakby nagle dzieci pracowników nie musiały ich kupować. Co ciekawe samo dofinansowanie do pomocy szkolnych w Regulaminie ZFŚS formalnie zostało, jednak wykreślone z tabeli świadczeń, co sprawia, że miało wynosić okrągłe 0 zł.
Mop specjalnego przeznaczenia

Zmiany, które mają dawać proste oszczędności nie ominęły lakierni, gdzie wymagające pracy z chemikaliami oraz w ich oparach tzw. czyszczenie technologiczne wykonują już nie – jak to miało miejsce przez lata – posiadający odpowiednie przeszkolenie i sprzęt pracownicy firmy zewnętrznej (ostatnio Leadec), lecz produkcyjni pracownicy Opla. Przy czym czyszczeniem technicznym zajmują się oni przez pół dniówki na drugiej zmianie. Pozostałe cztery godziny pracują normalnie na wyznaczonych stanowiskach na montażu głównym lub lakierni.
Można oczywiście stwierdzić, że potwierdza to wysokie kwalifikacje i dyspozycyjność pracowników gliwickiego Opla, gdyby nie jeden drobiazg. Wykonując czyszczenie techniczne nie posługują się oni specjalistycznym sprzętem, tak jak ich poprzednicy (gdyż sprzęt ten był własnością Leadec), tylko zwykłymi przyborami do sprzątania. Często jest to po prostu mop, choć z nazwy pewnie specjalnego przeznaczenia.
Co więcej większość tych pracowników produkcyjno-czyszczących technicznie nie przypomina sobie, aby przeszła jakiekolwiek specjalistyczne szkolenie, czy też została uprzedzona o zagrożeniach dla zdrowia i życia przy wykonywaniu nowej dla nich pracy. A przecież to wymogi kodeksowe oraz z jakiegoś powodu w Leadec pracownicy czyszczenia technicznego mają wyższe stawki, niż ekipa sprzątająca.
Zadbaj o swoje bezpieczeństwo

Podczas codziennej pracy zawsze należy pamiętać – oraz zadbać – o swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Podstawowe znaczenie ma wykonywanie swoich obowiązków zgodnie z obowiązującymi normami stanowiskowymi, bez nadmiernego pośpiechu, od taktu do taktu. Nie zapominajmy, że wspomniane normy wskazują najlepszy, optymalny czas wykonania operacji na danej stacji. Dlatego też należy się ich trzymać.
Natomiast w przypadku wszelkich sytuacji niestandardowych, a zwłaszcza stwarzających potencjalne zagrożenie należy natychmiast zaciągnąć andon. Pamiętajmy: został on stworzony właśnie w tym celu, zaś problemy pozostawione samym sobie tylko niebezpiecznie narastają.
Zarazem, jeśli zaciągnięcie andon w sytuacji naruszenia procedur, standardów, pojawiającego się zagrożeniach, czy też nadmiernym obciążeniu zadaniami spotka się z negatywną reakcje przełożonych należy niezwłocznie taki przypadek zgłaszać związkowcom z międzyzakładowej Solidarności. Oni zawsze podejmą interwencję, broniąc praw oraz interesów pracowniczych. Ich działanie będzie tym skuteczniejsze, im bardziej solidarna i zorganizowana będzie załoga naszego zakładu. Zatem we własnym interesie i w trosce o swoje bezpieczeństwo jak najszybciej wstąp do NSZZ Solidarność OMP Gliwice.
Z kątówką po omacku

Podczas obchodu obszaru Metal Finish – naprawy i stanowisko pomiarów Quality zakładowy społeczny inspektor pracy stwierdził, że na tym stanowisku pracy oświetlenie wyłącza się automatycznie z fantazyjną częstotliwością co 30 minut. Nie trudno sobie wyobrazić, że pracownik wykonując naprawy elektronarzędziem podczas nagłego braku oświetlenia może stracić palce u rąk albo przynajmniej mocno je podszlifować. Wydaje się, że nawet podczas tak prostych prac jak porządkowe gasnące oświetlenie może doprowadzić nas do rozstroju nerwowego. Słowem zastana sytuacja wiązała się z poważnym ryzykiem wystąpienia wypadku.
Szybko ustalono, że decyzję o cyklicznym wyłączaniu oświetlenia podjęło kierownictwo wydziału, po warsztatach dotyczących poszukiwania oszczędności. Ktoś zauważył bowiem, iż pracownicy po zakończonej pracy nie gaszą oświetlenia. W efekcie po wprowadzonych zmianach oświetlenie zaczęło wyłączać się automatycznie. Można je było wprawdzie włączyć ponownie, lecz wymagało to podejścia do – oddalonego o dobrych kilka metrów – słupa na którym zamontowano włącznik. Podczas kontroli stwierdzono, że takie rozwiązanie generuje zagrożenie, które nie zostało oszacowane w ocenie ryzyka zawodowego, choć powinno. Niestety podejmując decyzję o automatycznym, czasowym wyłączaniu oświetlenia szefostwo wydziału nie zwróciło się o opinie ani specjalistów komórki BHP, ani inspektorów SIP którzy – dysponując odpowiednią wiedzą i doświadczeniem – szybko wskazaliby związane z tym zagrożenia.